
Wolf Omega : Cult of the Purple Sun

Las palabras
1. WILK
Żyłem samotny i nieakceptowany
Stado mnie nie chciało, byłem odpychany
Nie miałem dużo siły i pozycję słabą
Zawsze gdzieś na końcu nic mi się nie udawało
Uciekałem od realnego świata
W krainę marzeń i własnych wyobrażeń
I choć tak naprawdę nie wiedziałem czego chcę
To wiedziałem tylko jedno - coś dziwnego otaczało mnie
Miewałem także sny, zawsze takie same
Z dziwną łuną światła w tle
Nigdy tak nie czułem się, jak we śnie
2. MAG
Kiedy wracam przez las do swojej posiadłości
Coraz bardziej przygnębiony i wędrówką wykończony myślę
Kiedyś było nas wielu, znanych Magów i Czarownic
Teraz jednak jestem sam, wszyscy z magii już wyrośli
Kiedyś nasza ziemia pełna była czarów, magii i lasów
Bardzo tęsknię do tych czasów, kiedy świat był wolny od cywilizacji tajemnice były normą, nie obiektem ekscytacji
Jest jedno miejsce gdzieś w górze, wolne od wszelkich zmian
Wszystko tam takie samo od bardzo wielu lat
Chciałbym tam w końcu się znaleźć, wśród istot mego pokroju
Z dala od wszelkich przykrości, w mroku purpury Gwiazdy.
Wiele razy próbowałem ratować sytuację
Nieraz inicjując Magów kongregacje.
Kiedyś byli silni, lecz dzisiaj są zbyt słabi,
Aby ratować potężny świat magii.
3. WEDROWKA
(Instrumental)
4. PURPUROWE SLONCE
Mój mały Wilku! Widzę, że jesteś taki jak ja
To Ciebie szukałem przez ostatnie setki lat
Jesteś tego godzien, by mieszkać teraz wśród nas
Chodź, przejdziemy przez wrota trzymając się za ręce.
Palabras añadidas por Apophis2036 - Modificar estas palabras
