Wolf Omega : Cult of the Purple Sun

Black Metal / Poland
(2014 - Wolfspell Records)
Mehr Infos

Lyrics


1. WILK

Żyłem samotny i nieakceptowany
Stado mnie nie chciało, byłem odpychany
Nie miałem dużo siły i pozycję słabą
Zawsze gdzieś na końcu nic mi się nie udawało

Uciekałem od realnego świata
W krainę marzeń i własnych wyobrażeń
I choć tak naprawdę nie wiedziałem czego chcę
To wiedziałem tylko jedno - coś dziwnego otaczało mnie

Miewałem także sny, zawsze takie same
Z dziwną łuną światła w tle
Nigdy tak nie czułem się, jak we śnie


2. MAG

Kiedy wracam przez las do swojej posiadłości
Coraz bardziej przygnębiony i wędrówką wykończony myślę
Kiedyś było nas wielu, znanych Magów i Czarownic
Teraz jednak jestem sam, wszyscy z magii już wyrośli

Kiedyś nasza ziemia pełna była czarów, magii i lasów
Bardzo tęsknię do tych czasów, kiedy świat był wolny od cywilizacji tajemnice były normą, nie obiektem ekscytacji

Jest jedno miejsce gdzieś w górze, wolne od wszelkich zmian
Wszystko tam takie samo od bardzo wielu lat
Chciałbym tam w końcu się znaleźć, wśród istot mego pokroju
Z dala od wszelkich przykrości, w mroku purpury Gwiazdy.

Wiele razy próbowałem ratować sytuację
Nieraz inicjując Magów kongregacje.
Kiedyś byli silni, lecz dzisiaj są zbyt słabi,
Aby ratować potężny świat magii.


3. WEDROWKA

(Instrumental)


4. PURPUROWE SLONCE

Mój mały Wilku! Widzę, że jesteś taki jak ja
To Ciebie szukałem przez ostatnie setki lat
Jesteś tego godzien, by mieszkać teraz wśród nas
Chodź, przejdziemy przez wrota trzymając się za ręce.

Lyrics geaddet von Apophis2036 - Bearbeite die Lyrics