Moonlight (PL) : Yaishi

Progressive Metal / Poland
(2001 - Metal Mind Productions)
Learn more

Lyrics


1. YAISHI

Miłości zdrada siostrą jest
Przyjaźń nie mieszka w nas.
Zmysły kłamcą doskonałym.
Oszukują nas.

Tyle jest spraw,
Tyle chwil
I wszystkie niestety nazwać trzeba
Oddzielać co jest czym...

...a gdyby tak zmieszać
Ten przyjemny stan...

Po prostu czuj
Jak doznania tworzysz nowe
Po prostu czuj.
Po prostu czuj
Nie szukaj już nowych słów

I myślę, czy jest jeszcze
Taki ktoś
I coraz... Bardziej... Wątpię w to

I proszę
Może to będziesz Ty.

Jednak nie.


2. COL

...Uwielbiam, gdy
Opuszkami pokazujesz mi
Jak lekko jest zobaczyć twój erotyzm...

(teraz nie, później)
Gdy sami będziemy

Pokażę ci

Jak świat klęka przede mną...
Jak giniemy i pojawiamy się...
W krótkich chwilach (odpoczynku)
...kiedy sami będziemy pokażę ci.

Kiedy muskasz me pragnienia (to)
Kolorujesz je
W błękit nieba ubierasz to
O czym mówimy.


3. ERGO SUM

Nie widzę...
Bo wzrok zamyka mi oczy duszy.
Bo w głowie....
Jak kruk pilnuje I myśli plącze
Bym nie wyrzekła nic.

A ja I tak
Słowa oblec w skórę chcę
I pokazać Ci, jakimi są.

Żeby ciało twoje
Odczuć mogło je.
Opowiedzieć historię naszą

Moimi oczami

Historię życia, nie poznanego.

Tak gorąco jest I wiesz jak jest,
Gdy patrzysz na mnie
I prosisz by dla Ciebie było
Co można (było kiedyś) wziąć.

Za późno już na żal.

(Za mało pewności I strach. Droga moja przeszła obok)


4. W KOŃCU NASZYCH DNI

Tylko proszę,
Już nie płacz.

Ja wiem
Gdy to robisz,
Choć na końcu znanego mi
Świata jesteś.

Poznaję siłę zniszczenia
Jak potrafię w niwecz obracać
Uczucia największe.
Powiem Ci jak naprawić to zło,

Tylko proszę
Już nie płacz, ja wiem gdy to robisz.

Wiem jak słowa boleć mogą,
Moje słowa.

Wiem jak boli samotność.

Teraz.


5. HISTORIA DO ZAPOMNIENIA

Dziś już nie ma piękna we mnie...

Dziś zginęła życia twego słodycz...

Odebrałem cię matce
Nie dając nic w zamian.
Chciałem cię oddać...

Lecz ona nie poznała cię już

Wiem jak to boli,
Kiedy głos mój (ciepły)
Palił cię
(Jak) ogień bezlitosny.
Wzrok (tak zmysłowy)
W kamień zmienił się

Od dziś już nie będę sobą
Nie będę tą,
Którą grzech ominął
Dziś już nie ma piękna we mnie
Dziś zginęła życia twego słodycz

(dziś już nie będę tą,
Którą grzech ominął...
Grzech sprawiania bólu).


6. ZAPACH

Cofnij się,
Wypowiedz znów
Imię me.
Spróbuj dziś przypomnieć sobie
Moją twarz.

Bałam się twych słów
Wkręcały się w głowę mą
Bałam się twoich rąk
Oplatały mnie
Ze wszystkich stron

Powiedz mi
Jak teraz grają
Myśli twe
Spróbuj znów
Otworzyć oczy
Znaleźć się

Zapach ten
Zwietrzał już
Wierzę, że nigdy już
Nie zawróci mnie
Z tej drogi


7. MEREN - RE (RAPSOD)

W lewo, czy w prawo
W którą stronę iść
Tego brakuje tak
W lewo...
Czy
W prawo iść

Nie prosisz mnie już o nic
Mija wieczór
I nie ma Cię Meren Re
Nie mówisz do mnie
I tego tak brakuje
Nie mówisz dokąd iść

W lewo, czy w prawo
W którą stronę iść
Tego brakuje tak
W lewo czy w prawo
Tego brakuje tak

Pomyślałem Meren - Re
Dobranoc...
Wiem, że na mnie jeszcze nie czas
Wiele spraw nie dokończonych

Spotkamy się tam
Gdzie czas jedno już imię ma

(Spotkamy się poczekaj
Jeszcze nie czas)


8. JESUGEJ VON BAATUR

Oddać by można
Co w sobie mam
Mówić I mówić
Bez końca
Oddać by można I siebie też

Gdyby ktoś zechciał wziąć
Bagaż ten

Otwieram wszystkie bramy swe
I mówię podejdź I coś weź

Łzami wam płacę za to co czujecie
Tragedia moja
Przetrwać pomaga wam chwile złe
W ciszy wciąż piszę
Zabijam się byście mieli co jeść

Za bardzo chcę, by zrozumiał ktoś
Kim jestem ja
A przecież to tak proste jest
Otwieram wszystkie bramy swe


9. ∞

To jeszcze nie było to
Odwracam się
Kolory nazbyt jaskrawe
Odwracam się
To w oczach
Tylko raz
To w oczach
Jej oczach

Że będzie w duszy mej
Obiecała mi
Na czole krople wody
Zmęczenie
W jej oczach
Jeszcze raz
To w oczach
Jej oczach

Jej twarz
Ten głos
Czy chcesz
Wciąż pędzić
Dalej
To jeszcze nie było to
Narodziny jej
Wiara tylko w coś
Co wiedzę
W jej oczach
Tylko raz
Zmęczenie
Jeszcze raz

To znowu nie było to
Oglądasz się
Próbować będziesz wciąż
Od nowa
Zobaczyć to
Jeszcze raz
W jej oczach
Jeszcze raz


10. NIC

(To dzień, w którym nie ma nic, tylko sen nie chciany
...chodzę i śpię)

Mówię do ciebie... I śpię

Kocham się z tobą
Zagubioną twą rozkosz widząc... I śpię nadal

Patrzę na ciebie... I śpię

W ekstazę uciekasz
Zawiedzioną twą rozkosz wiedzę... I śpię nadal

...i śpię nadal

(Kiedy sen oddala się
Kiedy nie wiem po co iść
Wstaję i to jest
Ten właśnie dzień
W którym wszystko traci sens)


11. GEBBETH

To siła, która blisko trzyma cię...
To myśl, która rodzi się, by chcianą być...

O prosi przyjdź...
Przytul mnie...
I mów do mnie...
Co słyszeć chcę.

To woda dla ust spragnionych
To rany koi I czerń z serca roztapia
Powietrze dla płuc opróżnionych
Dla kochanków duchowych.

To właśnie mogę dać Ci ja...

Bo nie mam nic, z tych łatwych spraw...

I tak nie widzisz...
Przecież nic...
Musisz najpierw...
Otworzyć oczy.

lyrics added by czeski21 - Modify this lyrics