/Underworld/Underworld_3133.jpg)
Lilith (PL-2) : Underworld
/Underworld/Underworld_3133.jpg)
Lyrics
1. SZEPTEM ZAKLINAJĄCA - PROLOG
Jej włosy ułożone, czerwone jak róża
Jej twarz w bieli i czerwieni
Sześć klejnotów zdobiących jej uszy
Jej łoże pokryte egipską materią
Na jej szyi wszystkie kosztowności Wschodu
Jej usta zatrute, delikatnie rozchylone
Co za rozkoszna pułapka!
Jej język ostry jak miecz
Jej słowa gładkie jak atłas
Jej usta piękne, czerwone jak róża
Słodkie jak wszystkie słodkości świata
Jest ubrana w purpurę
Upiększona czterdziestoma bez jednej ozdobami
Szeptem zaklinająca
2. SZEPTEM ZAKLINAJĄCA - ZAŚWIATY
Jestem gdzieś, nie wiem gdzie
Światło w otchłań niesie mnie
Płynę przez zapadnie czasu, morza łez
Słyszę Twój ciepły głos, oddala się
Odchodzę, wciąż nie wiem gdzie
Lekka bryza, jak jedwab, przez twarz delikatnie mknie
Szum fal cicho wkrada się, chcąc ukoić ból
Lecz już za późno jest, odchodzę... wciąż nie wiem gdzie
Nie chciałaś poznać prawdy tej, która w Twoim świecie
kłamstwem stawała się
Bolało Cię, gdy widziałaś w co Twój świat przeistaczał się
Nie chciałaś żyć już tam
Wśród cieni wspomnień, które zabijały Cię
Ja zaprowadzę Cię tam, gdzie znów zaczniesz żyć
Zimny dreszcz przeszył ciało
Niepewność obezwładnia mnie
W labiryncie myśli szukam odpowiedzi
I nagle stało się: kamienne drzwi zamykają się
3. SZEPTEM ZAKLINAJĄCA - SEN
Zapadam w sen... zmieniam się
Dotykam chmur, słyszę ich szept
4. SZARE KROPLE DNI
Milion twarzy otacza mnie, wszystkie maskami wydają się
Idąc ulicą mijam te
dziwne postacie żyjące gdzieś
Zamknięte szczelnie w muszlach swych,
tonących w szarych kroplach dni
Lecz one prześladują mnie,
starają wciągnąć w swoją grę
I nagle czuję jak staję się
Panią ich szarych kropli dni
Z małych kawałków składam się, a każdy z nich ma inną twarz
I powoli zapominam, którym naprawdę jestem ja
Teraz w lustrze to już nie ja,
jakby inna nieznana twarz
Puste spojrzenie oczu mych,
zwierciadłem zimnej duszy jest
Zamknięta szczelnie w muszli swej,
czuję na mym policzku łzę
Nieskazitelnie czysta tak
Pozostałość dawnego ja
Z małych kawałków składam się, a każdy z nich ma inną twarz
I już dawno zapomniałam, którym naprawdę jestem ja
Ja - kropla dnia - ja?
5. NOBODY
Nobody said life was the bed of roses
Nobody said life was worth the risk, it poses
But if somebody did, would it change
The life's meaning?
Would you choose not to be born?
Nobody claimed you would always be proud
Nobody remarked you wouldn't cry many times
Nobody noticed how many people would hurt you with lies
Nobody
Nobody said..
6. POWIEDZ MI...
Powiedz mi, jak to jest
Powiedz mi, czy dobrze jest Ci tam na dnie
Co myślisz, gdy patrzysz sobie prosto w twarz
W głowie mętlik masz od własnych kłamstw
Powiedz mi, czy warto było ranić mnie
Powiedz mi, czy warto było poddać się
Złamałeś obietnicę daną mi dawno tak
Lecz moich myśli nie uwolnię od Ciebie już
Czekam na znak cierpliwie tak
By móc dotknąć Cię ostatni raz
By zapomnieć, że tak mi Ciebie brak
By wyrwać z serca po Tobie wszelki ślad
Uwolnij mnie, uwolnij mnie, uwolnij mnie
Przestań osaczać jak cień
Daj obudzić się
Zakończyć to przeklęte życie klęsk
7. YOU
You've come to the end of road
You stand still don't know where to go
Tell me how could it be that you've lost your entire life
Don't turn around
Believe again that you have strength inside
Would you make the same mistake
If you knew your each day be seized by emptiness
Your sorrow won't change a thing
Your heart will remain unreal
So fight don't ever give up
Find the innocence in heart
Believe again that you have strength inside
Don't turn around
Believe again that you have strength inside
Find the innocence in heart
8. WIRUJE MÓJ ŚWIAT
W swoich rękach masz, mój marzeń świat
I schowaną w nim moją duszę
W pamięci noszę szczęścia smak
Odnajdę Cię, wejdę nawet w inny wymiar
Oplata mnie mgła
Cienie łączą się w obraz sprzed lat
Widzę Twoją twarz, jej blask oślepia tak
Zawładnął mną czar, kraina marzeń wita mnie
Ciepłem swym, ciepłem swym
Wiruje mój świat
Jak taniec dusz rozpalonych
W pamięci noszę szczęścia smak
Odnajdę Cię, wejdę nawet w inny wymiar
9. TEMPTATION
Why your shadow walks alone?
Why your heart beats no more?
Why your soul flies away?
Why your lips kiss the grave?
I'm sorry for my weakness
And pain I've caused
Till now I'm carrying your reflection
Hidden deep in my soul
And you still cry in vain
Trying to live your life again
Cause temptation that you feel
Makes your wish to come back here
Eager flame you are
Which enkindles me from inside
Fulfill me again
With my desire, your pain
I want to feel you again
I'm your heaven of distress
Boiling hell of delight
Surrender yourself
To my ancient blood
When your thoughts says no
And your body screams yes
I'm your heaven of distress
Surrender yourself
Boiling hell of delight
To my ancient blood
Let me feel your lips burn
Let me take you away
10. NEMO NISI MORS (NIC PRÓCZ ŚMIERCI)
Abyssus abyssum invocat
Accipiat cineres terra
paterna meos
You were my daydream
You woke me up
And what has left here
My dearest, my love
Am I waiting for the dawn that will never come
Now you are my nightmare
Please wake me up
Nothing has left here
My traitor, my liar
I am waiting for the dawn that will never come
That will never come...
Nemo nisi mors
Amor animi arbitrio sumitur, non ponitur
Abyssus abyssum invocat
Accipiat cineres terra
paterna meos
Nemo nisi mors.
11. NOC (NEW VERSION)
Niebo wśród bladej poświaty księżyca
Płacze brylantami gwiazd
Noc najpiękniejsza z kobiet delikatnie
Całuje twoją twarz
Wiatr tańczy w koronach drzew
Grając pieśń na strunach z gałęzi
Mrok swe koszmary puścił jak psy z uwięzi
Budzą się demony lasu
Powstają duchy ziemi
Wskazówki zegara spotkały się
By rozpocząć taniec cieni
Nocy aksamit diabeł rozciął swym pazurem
Zgubione krzyczą dusze jak piekielne chóry
Wilk zawył żałośnie zgubionego szukając stada
Witaj w krainie mroku w królestwie szatana
12. TWIERDZA (NEW VERSION)
Tajemnicza twierdza na urwisku stoi
Tysiąc pułapek dostępu do niej broni
Strzeże tajemnic swoich starych
W jej komnatach śpią najczarniejsze koszmary
Jak świat stare stoją setki lat kamienie
Malowane krwią bólem i cierpieniem
Łez pełna fosa i mieczy połamanych
Martwe oczy okien most spróchniały
Nie idź tam rycerzu samotny
Za kamiennym progiem śmierć zastaniesz
Chłód murów starych twe serce zamrozi
Na wieki tam zostaniesz
Z lochów słychać rozpaczliwe jęki
To krzyk duchów cierpiących męki
To płacz rodzin którym ojców zabrano
Krzyk bólu jeńców których ciała rozszarpano
Białe kości tylko szczury odwiedzają
Lecz i one tamtych dni nie pamiętają
Gdy w twierdzy panowały nienawiść i gniew
Gdy bogowie zapomnieli o tym miejscu pełnym łez
Nie idź tam rycerzu samotny
Za kamiennym progiem śmierć zastaniesz
Chłód murów starych twe serce zamrozi
Na wieki tam zostaniesz
lyrics added by czeski21 - Modify this lyrics
