1. ŚWIT...

Lód
I brak nadziei
I ciemność skryta już za horyzontem brzasku
I oto rodzi się nowy dzień

I pęknie blokada świętych słów
Która broni wstępu w przyszłość

I oto nastaje nowy czas
Nasz czas...


2. PIERWSZA EWA

Cichy o marmur sandału zgrzyt,
Kadzidła welon i ambry woń.
Drży w siny płomień świecznika dłoń
Idzie Lilith... idzie Lilith...

O serce moje zgłodniałe, cyt!
To płatków kwietnych opada rój,
To kadzidlany ściele się zwój,
Idzie Lilith... idzie Lilith...

To wschodni śni się duszy mej myt
To płacze tęskny i zwiędły kwiat.
O czarny marmur sandału zgrzyt

Kroki tajemnic i szepty zdrad.
Rodzi się wonny i słodki byt,
Idzie Lilith... idzie Lilith...


3. PRZEMIJANIE

Mgła opada znów widać słońce
Znów budzi się strach i nadzieja
Dzień wstaje ponownie po zimnej nocy
Blask kwiatów znów jaśnieje

Sen z oczu spłynął jak woda z gór
Liście poruszył poranny wiatr
Gorąca krew szybciej już płynie
Pieśń swą rozpoczął nieznany ptak

Może właśnie dziś odnajdę czego szukam
Może właśnie dziś pokocham cały świat
A może właśnie dziś popłyną łzy
Lub dopełni się mój czas

Kolejny raz podejmę walkę
by wygrać ze swym własnym ja
Nie wypuszczę miecza z rąk
Dopóki starczy dnia

Znów rozbiję zegar by pokonać czas
By jak najdłużej trwał ten dzień
By znów mnie noc nie zaskoczyła
By nie potknąć się o własny cień

Może właśnie dziś odnajdę czego szukam
Może właśnie dziś pokocham cały świat
A może właśnie dziś popłyną łzy
Lub dopełni się mój czas

Życie nasze tak krótkie jest
To nic że rozbiję zegar
Życie nasze tak krótkie jest
Czasu przecież zatrzymać się nie da

Życie nasze tak krótkie jest
Żyjmy jego pełnią
Życie nasze tak krótkie jest
Pozwólmy marzeniom niech się spełnią


4. METAMORFOZA...

(No lyrics availalbe)


5. MAGICZNY KRĄG

Morze martwych dotyków
Nieczułych słów bez treści
Złamanych serc tysiące
Szarej mgły nic nie pomieści
Śmiertelne skutki wiecznej wojny
Magiczny, czarny krąg...

Więcej czarnej krwi
Więcej serc złamanych
Więcej krwawych wojen
Więcej pokonanych

Złamane śmiercią dusze
Zabita każda myśl
Krwawych dotyków krzyk
Morderczych mieczy brzęk
Płonących marzeń krąg
Magiczny, czarny krąg...

Groby martwych aniołów
Cmentarze pełne zła
Krwawe demony ciemności
Dusze spętane łańcuchami
Wszędzie opary czarnej mgły
Magiczny, czarny krąg...

Więcej czarnej krwi
Więcej serc złamanych
Więcej krwawych wojen
Więcej pokonanych


6. LILITH

Kim jesteś Ty, by móc rządzić mną
Kim jesteś Ty, o Pani mych żądz
Kim jesteś Ty, że ukrywasz swój cień
W nocy pragniesz mnie,
Zabijasz mnie w dzień

Chodź przeklęta, zdejmij płaszcz
Nocy oddaj ciało swe
Ukryj w nocy swoją twarz
Zasnuj czernią słodki sen

Czy jesteś Tą, która rządzi mną
Czy jesteś Tą, Panią mych żądz,
Czy jesteś Tą, która skrywa swój cień
W nocy pragnąc mnie
Zabijając mnie w dzień

Głodne ciało słodkiej Lilith
Karmię ją, to nie grzech
Do jej łona tulę twarz
Kryjąc czernią słodki sen

Kto raz zawrze takie przymierze,
Kielich goryczy pił będzie wciąż
Tonąc w obłędzie pełnym słodyczy
Płonącej żądzy magiczny krąg

Głodne ciało słodkiej Lilith
Nakarm ją, to nie grzech
Do jej łona przytul twarz
Zasnuj czernią słodki sen


7. DOM Z KAMIENI

W wietrze błądzą myśli me
W dłoniach mych płomienie
W oczach błyszczy czarna noc
Marzeń mych spełnienie

Ogród wonny pełen róż
Źródeł chłodnych cichy szept
Lodowatej wody dotyk
Zmywa z ciała grzech

Nie czując nic przemierzam
Nieskończoność martwych łąk
Za mną został dawny czas
Czym jest dobro czym jest zło

W sercu gra pradawny duch
Deszczem niebo płacze
Cisza wokół boli mnie
I kolorów nie zobaczę

Kamień zimną skórę ma
Martwy kiedyś biały bez
Wokół tysiąc twarzy złych
Nagość moich łez

Śnieg ciężki jak ołów
Uderza smutną twarz
Nie topnieje na mej piersi
Już nie pierwszy raz

W płaszczu długim kryję się
Ciężkim jak noc samotna
Kwiaty wokół usychają
Brak im łez mych kropli

Nie oglądam się za siebie
Tam gdzie demon stary śpi
Smok co krwawym ogniem zionie
Paląc moje sny

Wiatr skrzydłami przeciął mgłę
Lecąc tuż nad sercem mym
Czym jest dobro czym jest zło
Płonie stos minionych chwil

Nie wiem czy powstanę znów
Jak z popiołów swoich Fenix
Z grobu zimnych marzeń mych
I zatańczę taniec ziemi

Kamień zimną skórę ma
Martwy kiedyś biały bez
Wokół tysiąc twarzy złych
Nagość moich łez

Śnieg ciężki jak ołów
Uderza smutną twarz
Nie topnieje na mej piersi
Już nie pierwszy raz

Teraz idę w góry by
Tam przed światem ukryć się
Gdzie samotny dom z kamieni
Już na wieki schroni mnie


8. TWIERDZA

Tajemnicza twierdza na urwisku stoi
Tysiąc pułapek dostępu do niej broni
Strzeże tajemnic swoich starych
W jej komnatach śpią najczarniejsze koszmary

Jak świat stare stoją setki lat kamienie
Malowane krwią bólem i cierpieniem
Łez pełna fosa i mieczy połamanych
Martwe oczy okien most spróchniały

Nie idź tam rycerzu samotny
Za kamiennym progiem śmierć zastaniesz
Chłód murów starych twe serce zamrozi
Na wieki tam zostaniesz

Z lochów słychać rozpaczliwe jęki
To krzyk duchów cierpiących męki
To płacz rodzin którym ojców zabrano
Krzyk bólu jeńców których ciała rozszarpano

Białe kości tylko szczury odwiedzają
Lecz i one tamtych dni nie pamiętają
Gdy w twierdzy panowały nienawiść i gniew
Gdy bogowie zapomnieli o tym miejscu pełnym łez

Nie idź tam rycerzu samotny
Za kamiennym progiem śmierć zastaniesz
Chłód murów starych twe serce zamrozi
Na wieki tam zostaniesz


9. ZMIERZCH...

(...) I to jest sekret dzieci
śmiejących się przez sen, gdy są małe
to Lilith bawi się z nimi.

A słyszałem, że kiedy dziecko śmieje się
podczas nocy Sabatu lub Noviu to dlatego,
że Lilith się z nim bawi i dobrze by było,
gdyby jego ojciec lub matka lub ktokolwiek,
kto widzi je śmiejące się
stuknął w jego nos palcem i powiedział:
"Odejdź stąd przeklęta,
bo nie ma tu dla Ciebie miejsca odpoczynku"

Bardzo dobrze jest tak zrobić,
ponieważ Lilith ma moc,
by zabić je, kiedy chce. (...)


10. GWIAZDY I ŁZY

Tam gdzie ziemia pachnie zimą
Tam gdzie kwiaty już nie kwitną
Tam gdzie nawet wiatr nie wieje
Tam spoczywa me marzenie

Lodowaty ciężki granit
Patrzy wzrokiem swym kamiennym
Niewzruszony mymi łzami
Skrywa w ziemi me marzenia

Teraz tylko czarna noc
Tuli mocno mnie do siebie
Łzy i gwiazdy jednym są
Razem spadając na ziemię

Zabrał cię ze sobą granit
Gdzieś pod ziemią kryjąc cię
Serce pękło jak lodu kryształy
Wokół grobu błyszczy się

Tam gdzie diabeł panem jest
Tam śpi teraz serce twe
Tam choć ogień rani chłód
Tam miłości mojej grób

Klęczę dziś nad martwą płytą
Niewzruszoną mymi łzami
Do stu bogów wciąż się modlę
Lecz czy któryś słyszy wołanie

Teraz tylko czarna noc
Tuli mocno mnie do siebie
Łzy i gwiazdy jednym są
Razem spadając na ziemię


11. W MOIM DOMU...

Tańczą gwiazdy zimne, blade
Każda z nich to jedna łza
Zorzy ognia wypatruję
Ona ukojenie da
Księżycowy sztylet nocy
Przebił słońca serce
Zabił całą moją radość
Noc zabrała mi powietrze

W moim domu mieszka noc
Chłód i ciemność wszechobecna
Gęstą mgłą spowija mnie
Razem ze mną świtu czeka

Świt mi będzie przewodnikiem
Drogę znajdzie zagubioną
Do pałacu mego szczęścia
Gdzie serc naszych ognie płoną
Słońce topi nocy miecz
Srebrny chłód księżyca
Świt powraca nowym blaskiem
Krwawą łuną mnie zachwyca

W moim domu mieszka noc
Chłód i ciemność wszechobecna
Gęstą mgłą spowija mnie
Razem ze mną świtu czeka


12. NOC

Niebo wśród bladej poświaty księżyca
Płacze brylantami gwiazd
Noc najpiękniejsza z kobiet delikatnie
Całuje twoją twarz
Wiatr tańczy w koronach drzew
Grając pieśń na strunach z gałęzi
Mrok swe koszmary puścił jak psy z uwięzi
Budzą się demony lasu
Powstają duchy ziemi
Wskazówki zegara spotkały się
By rozpocząć taniec cieni
Nocy aksamit diabeł rozciął swym pazurem
Zgubione krzyczą dusze jak piekielne chóry
Wilk zawył żałośnie zgubionego szukając stada
Witaj w krainie mroku w Królestwie Szatana