/Entropia Samurai/Entropia Samurai_7243.jpg)
Iscariot (PL) : Entropia Samurai
/Entropia Samurai/Entropia Samurai_7243.jpg)
Lyrics
1. UDUSZENIE
Niewidzialne ściany wokół
Szkielet w środku
Gryzący zapach śmierci
Pozbawia oddechu
Nie czuć już żadnego ruchu
W miejscu stoi nawet kurz
W schizofrenicznej ciemności
Suszy się kolejny trup
Skazany na uduszenie
Umieraj sam
Bez szans na zbawienie
Nadszedł Twój czas
Skóra już szaro-zielona
Spojrzenie puste
Serce pozbawione pulsu
Czy to błogi sen?
Bez owacji
Ale i bez pogardy
W około żadnych świadków
Ofiara własnej zdrady
Skazany na uduszenie
Umieraj sam
Bez szans na zbawienie
Nadszedł Twój czas
Z dala od świata
Z dala od światła
Za późno na pokutę
Tchnienia już brak
Na uduszenie
Skazałeś się sam
2. PLYWAJACE PLODY
Zabij mnie
Zanim otworzę oczy
Chcę poznać śmierci smak
Chcę chcę zdychać!!
Tak szybko jak umiesz
Tak skutecznie jak umiesz
Skreśl mnie
Usuń wykasuj mnie
Zanim otworzę oczy
Zabij mnie
Tak zręcznie jak umiesz
Tak perfidnie jak umiesz
3. POD MUR
Łatwo jest sądzić, gdy nie jesteś wewnątrz tej skorupy
Prosta jest prostą
Ciemność ciemnością
Na białym planie, czerwona plama zła
Łatwo jest sądzić, gdy nie jesteś częścią tej struktury
Wskazać grzesznika
Sporządzić listę win
Dalej szubienica - zabić choć garstkę zła
Łatwo oceniać, gdy nie stoisz pod murem
Winowajców traktować nożem lub sznurem
Łatwo jest ciskać kamieniami kar
Łatwo ogłosić winy winnych zła
Generalizujesz
Segregujesz
Stojąc za szklaną szybą
Wymierzaj dalej sąd!
Skazuj i surowo sądź!
Jesteś sędzią doskonałym!!!
4. CIENKIE SZKLO
Pod powierzchnia dnia w ukryciu
Schowany tu, wzrok ich nie sięga
Nie wnika, nie rani
Ucieczka przed tłumem, przed życiem
Przed wzrokiem zrzucony na scenę
W oprysku się kończę
Królestwo cieni umarłych za życia
Salon des morts trwający w niebycie
Szklane mam ciało, głowę mózg, serce
Kruchy materiał szkło i nic więcej
Ucieczka przed tłumem, przed życiem
Przed wzrokiem zepchnięty na scenę
W nic się rozprysnę
Królestwo cieni żyjących po śmierci
Salon des morts trwający w niebycie
Pięści zaciskam lecz szkło
Nierówne siły walczyłem - przegrałem
Jestem czy byłem?
Ucieczka przed tłumem, przed życiem
Przed wzrokiem uciekam i ginę
Rozbity twym słowem
Królestwo cieni milczących dla świata
Salon des morts z cienkiego szkła
Sterta okruchów, nienawiść lustrzana
Matka pokochaj szklanego syna
Ucieczka przed sobą, przed wzrokiem
Przed myślą, ty znasz mnie lepiej
Rozszyfruj me życie
Królestwo cieni umarłych za życia
Rozbici przez ludzi istoty ze szkła
Niewidzialne ściany wokół
Szkielet w środku
Gryzący zapach śmierci
Pozbawia oddechu
Nie czuć już żadnego ruchu
W miejscu stoi nawet kurz
W schizofrenicznej ciemności
Suszy się kolejny trup
Skazany na uduszenie
Umieraj sam
Bez szans na zbawienie
Nadszedł Twój czas
Skóra już szaro-zielona
Spojrzenie puste
Serce pozbawione pulsu
Czy to błogi sen?
Bez owacji
Ale i bez pogardy
W około żadnych świadków
Ofiara własnej zdrady
Skazany na uduszenie
Umieraj sam
Bez szans na zbawienie
Nadszedł Twój czas
Z dala od świata
Z dala od światła
Za późno na pokutę
Tchnienia już brak
Na uduszenie
Skazałeś się sam
2. PLYWAJACE PLODY
Zabij mnie
Zanim otworzę oczy
Chcę poznać śmierci smak
Chcę chcę zdychać!!
Tak szybko jak umiesz
Tak skutecznie jak umiesz
Skreśl mnie
Usuń wykasuj mnie
Zanim otworzę oczy
Zabij mnie
Tak zręcznie jak umiesz
Tak perfidnie jak umiesz
3. POD MUR
Łatwo jest sądzić, gdy nie jesteś wewnątrz tej skorupy
Prosta jest prostą
Ciemność ciemnością
Na białym planie, czerwona plama zła
Łatwo jest sądzić, gdy nie jesteś częścią tej struktury
Wskazać grzesznika
Sporządzić listę win
Dalej szubienica - zabić choć garstkę zła
Łatwo oceniać, gdy nie stoisz pod murem
Winowajców traktować nożem lub sznurem
Łatwo jest ciskać kamieniami kar
Łatwo ogłosić winy winnych zła
Generalizujesz
Segregujesz
Stojąc za szklaną szybą
Wymierzaj dalej sąd!
Skazuj i surowo sądź!
Jesteś sędzią doskonałym!!!
4. CIENKIE SZKLO
Pod powierzchnia dnia w ukryciu
Schowany tu, wzrok ich nie sięga
Nie wnika, nie rani
Ucieczka przed tłumem, przed życiem
Przed wzrokiem zrzucony na scenę
W oprysku się kończę
Królestwo cieni umarłych za życia
Salon des morts trwający w niebycie
Szklane mam ciało, głowę mózg, serce
Kruchy materiał szkło i nic więcej
Ucieczka przed tłumem, przed życiem
Przed wzrokiem zepchnięty na scenę
W nic się rozprysnę
Królestwo cieni żyjących po śmierci
Salon des morts trwający w niebycie
Pięści zaciskam lecz szkło
Nierówne siły walczyłem - przegrałem
Jestem czy byłem?
Ucieczka przed tłumem, przed życiem
Przed wzrokiem uciekam i ginę
Rozbity twym słowem
Królestwo cieni milczących dla świata
Salon des morts z cienkiego szkła
Sterta okruchów, nienawiść lustrzana
Matka pokochaj szklanego syna
Ucieczka przed sobą, przed wzrokiem
Przed myślą, ty znasz mnie lepiej
Rozszyfruj me życie
Królestwo cieni umarłych za życia
Rozbici przez ludzi istoty ze szkła
Lyrics geaddet von ROBIN - Bearbeite die Lyrics
