Garden Of Sadness : Tomorrow is a Black Void
Letras
1. WRUNG FROM LIFE
Nie mogę już znieść beznadziei swego życia
Impasu, z którego nie potrafię się wydostać
Wszystko wokół pędzi, a ja stoję zniewolony
Sparaliżowany i niezdolny do jakiegokolwiek ruchu
Nienawidzę własnej bezsilności
Nienawidzę tego, że na tak mało mnie stać
Moja rzeczywistość jest nie do zniesienia
Nie da się dłużej żyć w taki sposób
Wypruty z siły, wyżęty z energii
Nie mogę z tym wszystkim zupełnie nic zrobić
Ciągle szukam metod na wypełnianie pustki
Lecz żadna z nich nie działa na dłużej niż chwilę
2. DEFECTIVE CONSTRUCTION
Jestem wadliwą konstrukcją
Odpadem produkcyjnym udanych istnień
Jestem wybrakowanym elementem
Nie pasującym do maszynerii świata
A życie będzie toczyć się dalej
A mnie świat wypluje jak zbędny syf
Zostałem przeznaczony do utylizacji
Posłużę do tworzenia kolejnych mas
Zostałem przeznaczony do utylizacji
Posłużę do tworzenia kolejnych mas
3. NOTHING TO BELIEVE IN
Ślizgam się w odmętach życia
I czuję, że nie mam tu swojego miejsca
Odchodzą w zapomnienie kreacje marzeń
I widzę, że to wszystko jest dla mnie obce
Pokonać kolejny dzień
Tylko po co?
Przetrwać kolejną trudność
Tylko co mi to da?
Pełzam między zbiorem objawionych prawd
I wszystkie je odrzucam
Nic, w co mógłbym wierzyć
Nic, o co umiałbym walczyć
Nic, co byłoby naprawdę moje
Nic
Nic
Nieustający ból wewnątrz mnie
Wyżera mnie od środka
Każdy dzień to cykl
Pozbawiony sensu
4. TOWARDS THE PRECIPICE
Krocząc ku przepaści
Na nic już nie czekam
Prosta droga w dół
Równia pochyła zakończona pustką
Zaprogramowany na ruch w jednym kierunku
Bez możliwości odwrotu
Oglądam swe życie jak film
Z jednym i dobrze znanym zakończeniem
Coraz niżej, coraz ciemniej i zimniej
Z każdym krokiem jestem coraz bliżej
Staczam się
Coraz niżej
Staczam się
Coraz niżej i niżej
Już widać koniec
5. IN ANOTHER DIMENSION
Nie ma nikogo, kto czuje to co ja
Nie ma nikogo, kto widzi to co ja
Jestem daleko od was wszystkich
Nie macie nawet pojęcia, że tu jestem
Jestem zamknięty w innym wymiarze
Odgrodzony od tego wszystkiego, co dookoła mnie
Tak daleko i tak blisko jednocześnie
Ja nie widzę was, a wy nie widzicie mnie
Jest coraz gorzej, jestem coraz dalej
Nie chcę mieć nic wspólnego z tym beznadziejnym światem
Bo jedyne, co ten świat ma mi do zaoferowania
To cierpienie, strach i ból
Ja już dla was nie istnieję
Pozostałem cieniem
Zacieram ślady swej bytności
6. READY TO DEPART
Kiedyś miałem jeszcze cząstki nadziei
Teraz nie mam już żadnej
Jest mi już wszystko jedno
Co będzie ze mną i z tym światem
Tak jak traktuje mnie ten świat, tak i ja traktuje go
Ja już na nic nie czekam i nie liczę
Wszystko co chciałem, już przeżyłem
Choć wciąż oddycham, mnie już tu nie ma
Ja już się poddałem
Tak jak odrzucił mnie ten świat, tak i ja odrzucam go
Me życie to zamknięty rozdział
7. THE KEY (CHRIST AGONY COVER)
Imieniem bestii jestem w zwierciadle nocy utajonym znakiem ognia
Imieniem bestii jestem nocnym stróżem, aniołem upadłym u bram piekieł
Nie ptakiem lecz skrzydłem wiatru, nie bóstwem, nocnym demonem
Nie ptakiem lesz kluczem wszechświata pieśnią proroczą w ustach karłów
W grzechu upadlam swe ziemskie ciało ku czci nocnej na oczach kapłanów
To znak ciszy w której umieram
Ból jest pięknem tworzenia, samotność rozkoszą cierpiących
W łonie księżyca składam swój pokarm
Nocy dzikie znamię własne namiętności
Jest tylko jedno prawo - jeden kwiat pielęgnowany w duszy mej
Jest tylko jedna droga - jeden śpiew w samotności zrozumiały cierpienie nocy
Zbudzi ciało twe, narodzi ciebie w moich oczach, twa bladość wzroku uczyni
Mistrzem mnie, wzbudzi we mnie gniew, cierpienie mroku, chwała jednej łzy
Niezapomnianej w chwili śmierci, jest wiele pragnień ukrytych w każdym z nas
To one są kluczem wszechświata, cierpienie nocy zbudzi ciało twe
Narodzi ciebie, w moich oczach cierpienie kroku chwała jednej łzy
Niezapomnianej w chwili śmierci
Ledras adicionadas por czeski21 - Modificar estas letras