CETI : W Imię Prawa - Demony Czasu

Hard Rock / Poland
(2007 - Oskar)
Узнать больше

Тексты песен


DISC 1

1. GŁOSY WYKLĘTYCH

(Instrumental)


2. SCHRON

Hej!
Czy ty znasz swój lęk?
Boisz się o każdy dzień,
Nie wiesz skąd pochodzisz,
Nie wiesz co tu robisz.

Wciąż liczysz każdy krok
Ale gdy nadchodzi mrok
Jesteś jakby wolny
Wolny i spokojny.

Masz jeszcze jeden dzień,
Żeby uciec, ukryć się
Nie chcesz być stracony
I szukasz osłony.

Ktoś wydał wyrok więc
Wciąż uciekasz, chowasz się
Spróbuj zostać cieniem
Zamień się w kamienie.

A wokół burza trwa, wszędzie niebezpieczna gra
Kto kogo pokona?
Kogo kto pokona?!!
Masz jeszcze jeden dzień, żeby stwardnieć zmienić się
Zabrać komuś mienie, zmienić się w kamienie.

[Chorus]
Wymień cios,
Zmień swój los,
Gdzie twój dom,
Tam twój SCHRON!!!


3. KOKO DŻAMBO

Nie mów nie chcę,
Nie mów mi, że nie chcesz,
Nie mów, że, że boisz się
Weź mą rękę, dotknij swoich piersi
Tak, ty możesz to już zrobić
Z dyskoteki cię wyhaczam, twą głupotę ci wybaczam
W ciemną noc wciągam ciebie.
Myślisz, że kocham cię, a ja tylko biorę ciebie

Nananananananoy!!!

Nie mów mi, że to sen i wiesz dobrze co oznacza dotyk ten.
Cichy głos, przyspieszony oddech
I coś, jeszcze coś...
Mówisz, że boisz się, czujesz?
On tam jest!!!

Mówisz, że wracać chcesz, proszę bardzo, nie trzymam cię.
Wchłonie cię muzyczny chłam,
Dyskoteka i cały ten kramik.
Jak to wszystko może wkurwić
Trzeba mieć jakiś umiar
Głupie lalki z dyskoteki potraktować jak plandeki!!!


4. ORGIA

Przyszła do mnie w chłodną noc
W czarnym płaszczu pełnym gwiazd
Pod nim nie ma chyba nic
Mokre ciało całe drży.

Miała minę taniej dziwki
Wyprzedzała moje myśli
Powtarzała do mnie "chcesz?"
Wiem, Ty na pewno chcesz.

Yeah!
I Love you
Yeah!
I need you

Każdy mięsień naszych ciał
Jest napięty jak ciąg skał
Ona wciąż pochłania mnie
Gwałci, gwałci ciągle mnie.

Yeah!
I Love you
Yeah!
I need you


5. GALERNIK

Oto kara za zło, za cios wymierzony życiu.
Okaleczyłem go, chcąc zabić dla niej, chcąc posiąść ją - przegrałem,
Teraz pot i krew, i rany otwarte, i rytm zmęczonego serca,
To serce rozdarte, Bezsenne noce pełne bólu i żalu,
Serce krwawiące, w nim tęsknota paląca
I dusza się mota żyjąca w ciemności.
Mój umysł to mrok nieskończoności,

Coś umarło,
Coś się rozdarło,

Wszystko, co się dzieje na co dzień jest niczym, wobec nieuchronnego nadejścia
Niekończącej się nocy.
To MY GALERNICY odrzuceni, nękani, czy możemy się odnaleźć w tłumie
OBŁĄKANYCH


6. SZKŁO

Znów trzymasz ją
Patrzysz na nią, pijesz z niej
Jeszcze wczoraj mówiłeś DOŚĆ
Czujesz, że pragniesz jej
Marzysz o niej, chcesz ją wznieść
Aby poczuć, że kręcisz się

Świat,
Wokół świat zwariowany

Głupi świat, w głowie wiatrak, ale czad!

Czego chcesz
Może wiesz
Patrzysz na nią
Wychylasz całą
Potem żyjesz pełną parą

Dzień,
Znowu dzień pełen kaca
Ty jak pień się wytaczasz i się staczasz
Masz już dość, myślisz, że to już koniec
Nie da się już nic zmienić, lub zamienić.
Żyjesz wciąż poza ringiem
Żyjesz wciąż, jak ze swingiem


7. AGRESJA

Oto się wylewa tłum
Groźny - oszalały
Niebezpiecznie wzrasta ruch
Czujesz się za mały.
Zaraz się zaczyna mecz
Będzie tu gorąco
Znowu będzie śle
Gniew i śpiew

Oto jest pierwszy gol
Pierwszy kibol dostał w nos
Pierwszy raz ruszył się podniecony tłum
Znowu coś stało się

Tam w sektorach biją brawo - teraz rodzi się agresja.
Gdy zamykasz swoje drzwi,
Czujesz się bezpieczny
Na ulicach płoną łzy
Nie ma przebaczenia.
Prawo służy tylko tym, którzy mają kasę
Niebezpiecznie wzrasta strach - strefa przebaczenia

[Chorus]
A tu pan uśmiecha się i mówi do nas "nie jest źle"
W informacjach widać gwałt - coraz więcej go w mych snach


8. KRZYŻAK

"KIJ I PIŁKA KOŚCI MI POŁAMIE,
OD PRZEZWISKA NIC MI SIĘ NIE STANIE"
W. Shakespeare "Romeo and Juliet"

Znowu w głowie straszny młyn
Boisz się obudzić, gdy twoją czaszkę miażdży ból
W gardle pali ciebie sól.

Teraz chciałbyś zrobić coś, żeby się pozbierać móc
Bo obok jeszcze pełne szkło, mało było trzeba wciąż.
Teraz trawa - słodki sztach, krew w pościeli, twój zły traf
Ona miała jeszcze czas, ona ma trzynaście lat.
Ty, tak topisz swój mózg.


9. IN THE NAME OF LAW ...PART TWO

Yesterday came the end
Of my crusade
When I was at her place
Someone was watching me from far away
She was to be my last victim
He called "Hey, what are you doing?"
Now my days are passing slow
Behind iron prison door
I can't hear the hum of the street

That guy was a policeman
He saw that I wanted to kill her
And he called "Hey, what are you doing?"
All the other girls I stabbed with a knife

You may say "A psycho, a murder!"
But what will you say of Bush, Reagan, Hussein
And other rules of this world
You will say "How is that? You are sick!"
Those girls should not have been born
They were whores
Their fate was predestined
They were wasted of human civilization

He shouted "Hey, what are you doing?"
And aimed the barrel of his gun
Straight at my head
He was determined
It would be IN THE NAME OF LAW again
The open eyes of the jury
I see in them the image of electric chair
The end of my crusade
God calls to me "Hey, you come here!"


10. FOUR STICKS

Oh, Baby, it's cryin' time, Oh, Baby, I got to fly.
Got to try to find a way, Got to try to get away,
'Cause you know I gotta get away from you, Babe.

Oh, Baby, the river's red, Oh, Baby, in my head.
There's a funny feelin' goin' on, I don't think I can hold out long.

*And when the owls cry in the night, Oh, Baby, Baby, when the pines begin to cry,
Baby, Baby, Baby, how do you feel? If the river runs dry, Baby,
How do you feel?

Craze, Baby, the rainbow's end, Baby, it's just a den
For those who hide, Who hide their love to depths of life
And ruin dreams that we all knew so, Babe.


11. TRYCHOTOMIA

To nie prawda mówię wam
Czemu im wierzycie!
Tam nie panowała śmierć
Tam rozkwitło życie.

Mieli nawet takie dni w które się kochali
Często byli razem z nami
Wcale się nie bali!
Auschwitz!!!

To nie prawda mówię wam
Czemu im wierzycie!
Tam już nie panuje śmierć
Tam rozkwita życie.
Nowe szkoły otwieramy w dawnej Jugosławii
Pokój i szczęśliwe dni Pan Bóg błogosławi.

[Chorus]
Oto czas zakłamanych lat
W Polsce nie panuje głód
W Polsce kwitnie życie!

Wszyscy uśmiechnięci są, wszyscy są szczęśliwi.
Mamy tylko własne JA
Sami się niszczymy!
Tobie odpowie Bóg zbierając plony żali
A śmierć i pragnienie w jednym spoczną grobie
Jak po balu.
Pozostanie próżność tego świata i wielka ucieczka prostego ludu.
Niczym wielkości są wobec siebie.
Milczenie jest potężniejsze nawet w niebie
Tak, Tak Nawet W Niebie!
To nie prawda mówię wam
Czemu nie wierzycie.
Cały świat rozpadnie się
Obumiera życia.

Wokół nic nie liczy się oprócz zła Fenicjan
Tylko pamięć liczy się,
Spójrzcie na Egipcjan!
Niczym jest śmierć wobec życia
Niczym jest życie na ziemi.
Niczym pohańbiona miłość i żal wielki
Niczym jest miłość i zemsta,
Każda niewiara wiarą w niemożliwość
Niczym radość i chęć posiadania,
W ciszy ból największy.
Tak, Tak BÓL NAJWIĘKSZY!!!


12. SZTUCZNE ODDYCHANIE AD '98

Słońce świeci prosto w oczy
Świeci prosto we mnie
Pali włosy, skronie, nogi
Pragnę wstać daremnie

Coraz bardziej z każdą chwilą
Kurczy się żołądek.
Czyjeś szepty jacyś ludzie
Nieludzki porządek

Sztuczne oddychanie
Serce zaraz stanie
Sztuczne oddychanie

Czuje mdłości wymiotuje ohydnym zapachem
Patrzą na mnie z obrzydzeniem
Krzyczy ktoś ze strachem

Czuję ciepło w swoim płucu
Czuję żyję jestem
Słyszę szybkie odliczanie
Druzgoczącym szeptem

Sztuczne oddychanie
Serce zaraz stanie
Sztuczne oddychanie

Budzą mnie poranne lęki
Budzi mnie poranny wzwód
Przeraźliwie biała sala
Przeraźliwy tupot nóg

Niebo strzępi się za oknem
W głowie czuje wielki szum
Ilu ludzi dziś przeżyłem
Ilu ludzi prześniłem znów


13. KOKO DŻAMBO

Nie mów nie chcę,
Nie mów mi, że nie chcesz,
Nie mów, że, że boisz się
Weź mą rękę, dotknij swoich piersi
Tak, ty możesz to już zrobić
Z dyskoteki cię wyhaczam, twą głupotę ci wybaczam
W ciemną noc wciągam ciebie.
Myślisz, że kocham cię, a ja tylko biorę ciebie

Nananananananoy!!!

Nie mów mi, że to sen i wiesz dobrze co oznacza dotyk ten.
Cichy głos, przyspieszony oddech
I coś, jeszcze coś....
Mówisz, że boisz się, czujesz?
On tam jest!!!

Mówisz, że wracać chcesz, proszę bardzo, nie trzymam cię.
Wchłonie cię muzyczny chłam,
Dyskoteka i cały ten kramik.
Jak to wszystko może wkurwić
Trzeba mieć jakiś umiar
Głupie lalki z dyskoteki potraktować jak plandeki!!!


14. KRZYŻAK (ALTERNATIVE VERSION)

(No lyrics available)


15. IN THE NAME OF LAW (ALTERNATIVE VERSION)

16. ORGIA (ALTERNATIVE VERSION)

(No lyrics available)


DISC 2

1. XIV - NIE PYTAJ

Powiedz mi dlaczego każda noc,
Budzi strach, wyzwala gniew i złość?
Czemu ludzie gdy zapada mrok
Są jak bestie, są jak głuchy dzwon?

[Chorus]
Nie myślą,
Nie czują,
Nie żyją,
Coś knują

Czemu teraz kiedy można żyć,
Ci na górze nie chcą zrobić nic
Może oni gdy zapada mrok
Są jak bestie, jak pęknięty dzwon.

[Chorus]
Nie myślą,
Nie czują,
Nie żyją,
Coś knują.

Co będzie dalej?
Co stanie się,
Gdy coś w nich pęknie?
Zgniją na dnie!

Kontrolujesz (tak wydaje się)
Swoje życie, nie rozumiesz, że
Ktoś potężny władze w rękach ma
Jak z gówniarzem w szachy z tobą gra

[Chorus]
Nie kocha,
Nie czuje,
Nie żyje,
Coś knuje.


2. SATI

Wyobraź sobie piękną twarz młodej kobiety w ogniu.
Strach ogarnia ją bo nie chce, ale musi odejść razem z nim.
W jej włosy kwiaty wplatał wiatr, otulał ją kiedy w jej snach pojawiał się
Przerażający obraz zła.
Tradycja i obrzędu moc sprawiły, że zapłonął stos, na którym odda siebie w
Pełnym blasku życia.
Nie wolno jej uronić łzy, otworzyć oczy, podnieść brwi, ostatni raz
Na niebo spojrzeć tego dnia.
Jej dusze ogarnęła noc, otwiera bramę...
Inny los być może dany będzie jej w następnym śnie, być może wróci jeszcze raz
Otworzy serce, niczym kwiat, zakwitnie w słońcu pełną barwą blasku dnia.
Jej młode oczy tonąc w łzach spytają ciebie jeszcze raz "czy warto kłamać"
Powiedz jej czy warto żyć, czy żona musi odejść z nim?
Czy czas nie zmienił jeszcze nic, czy stosy Indii płoną wciąż pod koniec dnia.


3. PRZEMIJANIE

W świecie spalonym słońcem Sahary,
Zamglone duchy przodków wymarłych,
Żyjące w starych kamieniach świątyń
U boku bogów nie istniejących.

Wielkie grobowce władców wszechświata
Są znakiem czasu i przemijania
Pokarmem mitów, legend i baśni
Pomnikiem cierpień i ludzkich waśni.

[Chorus]
Ale zło
Zło zło
Żyje w nich zło!

Stając zdumiony siłą przetrwania
Patrzysz ku słońcu, wznosisz błagania
Zostawić ślady trwałe jak kamień
Zakuć w umyśle dni zapomniane.

Chwile ukryte w kamieniach świątyń
Są śladem czasu i śladem klątwy,
Życia oddane za czas i pamięć
Wciąż pozostają nie zapomniane.

[Chorus]
Ale zło...


4. CIEMNOŚĆ

(No lyrics available)


5. ATLANTYDA

A gdy minęło dni siedem i mgły się rozproszyły
Mieszkańcy oceanii przerazili się spoglądając na siebie.
Wrzody i trąd obsypały im twarz, nosy i wargi popuchły,
Włos powypadał a ciało się zgięło.
Sam Bóg złamał postać tych, których żałował, że stworzył.
Niebo zaś, które tę część świata pokrywało, stało się
Nadzwyczaj ponure i żółte.
Zniknął błękit, zniknęła promienność słońca.
Można było na tym sklepieniu burym obliczyć fałdy,
Jakie układały chmury.
Ale nie było jeszcze dość kary.
Nie miał wszak przyczyny jeden człowiek aby śmiać się z drugiego.
Wszyscy byli jednakowo brzydcy,
Jednakowo straszni ś a jednak szyderstwo było jeszcze głośniejsze,
Śmiech jeszcze wstrętniejszy.
Zwierzęta domowe nie poznawały swych panów i nagle
Te oswojone, przyzwyczajone do miejsca istoty,
Gromadami opuszczać poczęły miasto i jakby smutku pełne,
Ruszyły w góry.
Psy i małe, śpiewne żółte, ptaszki uszły na śnieżne wierzchołki.
Jakby zmówiły się ze sobą, psy nie szczekały, ptaki nie śpiewały
Aby opuszczeni gospodarze nie gonili za nimi.
Miejsca ich zajęły kruki i wilki.
Grobowe te zwierzęta, niby za wspólną zgodą, poczęły dzielić się
Ciałem ludzkim.


6. KOMETA HALLEY'A

Błękitne niebo, kosmiczny fałsz
Ognisty demon przez wszechświat gna
Rozgrzaną włócznią rozpala stos
Piękną poświatą wyznacza los

Kometa Halley'a...

Od dawien dawna rozsiewa strach
Królowa wojny płonący paw
Spalona ziemia tysiącem słońc
Apokalipsa komety ząb

Kometa Halley'a...


7. DEMONY CZASU

Ciągle bije tętno władzy,
Śmierć i pożądanie,
Dzikie emocje, ślepe oddanie,
Kłamstwo, wiedza,
Beznadziejność, kasa i złoto,
Wojna i pokój, po co to,
Po co?!
Demony wojny,
Demony czasu
Otwarte usta ludzi ze strachu,
Bitwy okrutne, obozy śmierci,
Złamane serca, niechciane dzieci.

[Chorus]
Znak (demony) czasu.


8. KRZYCZĄC NA WIATR

Zdążać tam gdzie nie dotarł nikt,
Wejść na górę, osiągnąć szczyt,
Usiąść tam gdzie już nie ma miejsc,
Chwycić życie i szybko jeść.

Stanąć mocno, gdy już nie masz nic,
Zagryźć zęby gdy pęka nić,
Zamknąć oczy gdy przyjdzie czas,
Mówić głośno i krzyczeć na wiatr
Na wiatr na wiatr na wiatr na wiatr

Słowa są jak trujący grzyb,
Możesz zbierać nie czując nic,
Zamknąć myśli nie wiedząc że,
Ktoś przy tobie krzyczeć chce na wiatr
Na wiatr na wiatr na wiatr

Otwórz drzwi, które zamknął ktoś,
Powiedz kocham, opanuj złość,
Spójrz za siebie i pomyśl że,
Tam został ktoś, ten ktoś co krzyczeć chce na wiatr...


9. ŻYCIE I KRES

(No lyrics available)


10. PEARL HARBOR

(No lyrics available)


11. FENIKS

W bólu przychodzisz tu
Jesteś jak młody Bóg
Czysty jak woda z głębi skał
Spożywać będziesz chleb
Staniesz naprzeciw mnie
Będziesz jak śmiercionośny cień.
Wylejesz rzekę łez
Aby zatrzymać się
U progu ostatecznych dni.
Dni w które spadnie noc
To ostateczny cios
Nic więcej nie da się już znieść.
Tak jak z popiołów ptak
Wstaniesz by zniszczyć świat
U progu ostatecznych dni
Wychylisz czarę zła
Odrzucisz jeszcze raz
Szansę na którą czekał świat.
ZNOWU PRZYCHODZISZ TU...


12. A.K.I.A.

(Instrumental)


13. FENIKS (ALTERNATIVE VERSION)

(No lyrics available)


14. FENIKS

(Instrumental)

Тексты песен добавлены czeski21 - Изменить эти тексты песен