Garden Of Sadness : Travesty of a Human Being
Les paroles
1. DISTORTED IN PAIN
Wykręcony w bólu
Przygnieciony ciężarem własnego życia
Walczę z kolejnym dniem
Będącym tylko następną porcją cierpienia
Tak dobrze znanego
Jak brak nadziei na odmianę losu
W tym stanie aż do końca swych dni
Przegrany w dniu narodzin
Świat nie dał mi szansy
Los zepchnął w czeluść ziemskiego piekła
Przegrany na zawsze
Skazany na ból inności
Będący karykaturą człowieka
Gorszy na zawsze
2. MY EMPTY LIFE
Odliczam godziny, choć nie mam po co
Czekam aż minie dzień, choć kolejny będzie taki sam
Najgorzej jest czekać bez celu
Uwięziony w czarnej pustce
Każda myśl, że będzie dobrze jest tylko ułudą
Zwykłym pragnieniem niemającym nic wspólnego z rzeczywistością
Szukam własnej drogi, choć wiem, że jej nie znajdę
Ona po prostu nie istnieje
Zabijam marzenia
Zabijam pragnienia
Wiem, że ich nie osiągnę
Jestem skazany na samodestrukcję
3. CHAINS OF INFIRMITY
Każdy kolejny dzień
Jest coraz trudniejszy
Wraz z bólem
Który nigdy nie ustanie
Każda przeżyta chwila
Wzmaga ból
I beznadziejność tego życia
Stąd nie ma dokąd uciekać
Można tylko cierpieć bez końca
Aż śmierć sama zabierze mnie
Jestem nikim
Nienawidzę siebie
Nienawidzę życia
4. ANOTHER FAILURE
Całe życie jest tylko beznadziejnym pasmem bólu
Nie warto liczyć na nic
Nie warto czekać i mieć nadzieję
Kolejny dzień wskazuje tylko drogę ku ciemności
Nasilenie bólu z każdym dniem przekracza kolejne skale
Nigdy nie będę miał tego, czego pragnę
Ciężar każdego dnia przygniata mnie coraz bardziej
Chcę umrzeć i nie czuć nic
5. SURROUNDED BY THEIR LAUGHTER
Jestem otoczony przez śmiech tych
Którym życie pozwala żyć
Którym los pozwala się śmiać
Nigdy nie zaznając tego bólu
Jak boli wasz śmiech
Jak boli wasza radość
Wiem chyba tylko ja
Ten świat jest tak beznadziejny
Każdego dnia uświadamia mi
Gdzie jest moje miejsce
Przegrany, zgnieciony, pokonany
Jestem tu tylko po to, by cierpieć
By spędzić mój czas w bólu
6. KILL ANOTHER DAY
Ten beznadziejny świat
Nie jest nic warty
A życie przynosi
Tylko cierpienie
Wszystko boli, wszystko
Każda najmniejsza chwila
Nie ma nawet siły na łzy
Moje życie nie polega na niczym
Chcę tylko zabijać pojedyncze dni
A każdy z nich jest znów taki sam
Jest jedynie walką o zamknięcie zmęczonych życiem oczu
Nic mnie nie nie czeka, chcę jedynie zabić chwilę
Nie mam woli życia, po prostu boję się umrzeć
Za słaby, by żyć
Za słaby, by umrzeć
Za słaby, by żyć
Za słaby, by umrzeć
7. NO SHELTER FROM SUFFERING
Rozpaczliwe równanie do normalności
Której nigdy nie osiągnę
Do której nigdy nawet się nie zbliżę
Nie da się wyłączyć bólu
Nie zważać na przegrane życie
Wszystko, co dla nich normalne
Dla mnie nieosiągalne
Dlaczego muszę dzień po dniu
Godzina po godzinie
Być świadkiem swojej inności?
Poznaję świat od drugiej strony
Odgrodzony szybą
Jeżeli tak już musi być
Dlaczego muszę ich słyszeć?
Spalona egzystencja
Wyłączona chęć życia
Istnieję, lecz mnie nie ma
Nigdy nie było
8. SELF-LOATHING
Nie potrafię dłużej znieść życia w moim ciele
Najbardziej spośród wszystkich nienawidzę siebie
Jestem zabawką w rękach losu
Mam prawo tylko do cierpienia
Jestem nikim, jestem sam wewnątrz siebie
Rozpływam się w depresji
Każda minuta jak godzina, a każda godzina jak wieczność
W tym beznadziejnym stanie do samego końca
Dlaczego ja?
Dlaczego ja?
Dlaczego?
Dlaczego?
paroles ajoutées par czeski21 - Modifier ces paroles