Bomba W Torcie : Anarchia 666

Teksty


1. ANARCHIA 666

(No lyrics available)


2. B.W.T.

Kapitaliści chcieli urządzić
Przyjęcie dla swoich dzieci
Kupili tort
W anarchistycznej cukierni
W torcie była bomba
Bomba była w torcie
I mogła zabić od ręki
Od ręki 40-tu chłopa
40-tu chłopa
Synek bankiera
Kończył właśnie 7 lat
Trzy szóstki zapłonęły na torcie
Mocnym płomieniem
Do jednej ze świeczek
Przyczepiony był lont
Dzieciaki piszczały z radochy
Nagle pierdolnęło
Aż zatrząsała się ziemia
Pijawki trafił szlag
Saker to kapitalista


3. CYBORG

Cyborg:
– dziecko doktora
– twór niemożliwy
– polietylen i wełna
– miso i żużel
I żużel
Cyborg:
– maszyna piekielna
– bezduszne narzędzie
– szkło i arszenik
– krew i benzyna
Benzyna
Doktor dał mu procesor
I program stworzył doktora
Cyborg rozjebie multikorporacje
Zeżre bomby atomowe
Doktor widzi jego oczami
I w usta mu wkłada co zechce
Wysyła naprzeciw policji
I tępym fanom piłki nożnej
Cyborg kasuje batmana
Doktor i cyborg


4. ANARCHIA NIE WYTRZYMASZ TEGO

Doktor wyciąga z kieszeni strzykawkę
Zaraża aids’em pół miasta
Potem oglądamy ich powolną agonię
Bomba w torcie okrada mieszkania
To nasza anarchia – nie wytrzymasz tego
Po czasie miasto to parszywy grobowiec
Na trupach doktor zjada kanapkę
Tańczymy na goło w śród gnijących kobiet
Dr imponuje nam on ma coś w sobie
To nasza anarchia – nie wytrzymasz tego
Anarchia taka jak marzenie diabła
Najlepsze poddaństwo potędze doktora
Miasta opustoszałe tajfuny szaleją
Martwe ciała leżą poszarpane i nagie
A doktor ostrzegał wysyłał petycje
Nerwy króla nocy opanowanie zerwały
Uruchomił więc plan x-7 decyzję
Turbowirus pożarł ludzkości padlinę


5. NAZISTA

Wszechmocny panie ciemności
Potęgo nieczysta i zgniła
Wszechmocny demonie nocy
Twój sługa pokornie cię wzywa
Zejdź z księżyca mroku ostrza
Z kłębowiska kłaków powstań
Szatą obdartą pokryty
Poślij moce
W mózg pusty nazisty
Pentagram na dłoni
– niewidzialne rogi
Dimon – przybądź
Nazista nazista
Zdławiony przez antychrysta
Zaklętą liczbą
Piekielnej bestii
Oddechem próchnicy razi
Wielbiony bezgwiezdną nocą
Pan ze szlamu swe ręce ociera
Swego sługi obudzony skowytem
Kipi pianą i ropą ohydną
Ostrzy pazur i liczy talary
Szpony pana nazistę dopadły
Pentagram na dłoni
– niewidzialne rogi
Dimon – przybądź


6. CZARNY ANARCHISTA

Czarny anarchista…
On chciał zostać czarnym anarchistą zamknął się w pokoju na 2 lata
Już po paru dniach pukano do drzwi domagano się ich otwarcia
Grzecznie tłumaczył - mam tu anarchię, odejdźcie - mam tu anarchię
I nie otwierał drzwi (tych satanistycznych drzwi)
Przeciwnicy anarchii nie wytrzymali drzwi łomem wywarzyli
Przerazili się okrutnie anarchista siedział w kącie
Tym razem chuje przesadzili anarchista wysoce się wkurwił
Sięgnął po narzędzie zbrodni rozmiażdżył im gnaty na amen
Zemstę swoją dał - miał tam anarchię


7. JEMY LĄD

Z dna piekła i próżności
Wyrasta czarny kłos
Zagłady wrzask niemiły
Doktor ostrzy noży stos
Matek milion woła
Z miast wraków zmarzliny
Pokonał ich styl bycia
Pokonał demon zgniły
Jemy ląd jemy czas
Wulkan pali baby jest szesnasta
Z dna piekła i próżności
Anarchia wkurwia nas
Otchłań śmierdzi moczem
Z tym uran miesza się
Dziewic krew miesięczna
I praojców mogiły
Płoną w naszych myślach
Gdy na rowerze doktora gonimy
Jemy ląd jemy czas
Nastawiamy zegar jest szesnasta
Dusza gnije doktor liczy czas
To kolejny przykład tej mszy
Doktor-kapłan zmienia rybę w las
Na ołtarzu forsy pełne misy
A teraz
Rurokura jondro perkoz
Kładziw stiwens partner sowy
Rządzą strasznie
Doktor na wykresie uzmysławia nam
Jak pomyślnie osiągnąć cel misji
Robimy notatki uczymy się cały czas
Doktor robi nowe wykresy
Współrzędne wskazują na punkt
Opuszczamy bazę na czas
Doktor macha nam ręką ze wzgórza
Pamiętamy jest szesnasta
A teraz…
Bomba w torcie - rządzi strasznie


8. DOKTOR PROROK

Odbiło nam
Lecimy w kosmos
A doktor z nami
Jako prorok w sputniku
Doktor - prorororok
Odbiło nam
Zjadamy się bo nuda
A doktor z nami
Jako prorok bez nogi
Doktor - prorororok
Odbiło nam
Jedziemy w góry
Doktor oderwał szczyt
I kazał nam go zjeść
Bo doktor to czad
Przy dekalogu
Dododoktor - prorororok
Prorok


9. FREDI

Fredi merkury
Głupszy od rury
Ciągle ciulał baby
Ciulał ciągle chłopów
Farok bulsara
Szoł mast goł an


10. ZAPIECZONA ROPA

Siedzi jondro w kentaki cziken
Ropa kapie do wszystkich frytek
Doktor w łokciu umieścił gruczoł
Na podczerwień łokieć
Wydziela ropę
Łokciem steruje jondro perkoz
Polewając kurczaka ropą
Zapieczona ropa jondro perkoza
To jest moja ropa
Kurwa moja ropa
Siedzi jondro…
Bogate bydle zżarło hamburger
Teraz rzyga i wie
Bomba w torcie nie żartuje
Miss polonia
Ma za dekoltem robaki
W telewizji
Ropa też odnosi sukces
Zapieczona ropa…
Kultura żarcia kurczaka
Prowokuje do anarchia 666
Doktor układa menu dla świata -
Wykończenie wszystkich
Zdycha każdy bez ograniczeń
I oddaje nam całą forsę do dupy
Zdycha - rzygam
Zdycha - na ciebie rzygam
Siedzimy nad ponurym orinoko
Budujemy z czaszek
Piramidy do nieba
A gdy tysiąc lat
Po naszej śmierci
Przylecą kosmici to wymiękną
To zwariują
Kosmici są z nami w zmowie
Zapieczona ropa...


11. PUNK WIESZCZ

Pank wieszcz:
– dolda w krzakach jabcoki
– ma fryzurę pankową
– jest naszym natchnieniem
– oczywiście rządzi
Odnaleziona taśma po latach
Wyciska doktorowi z oczu strasznych łzy
Z pankiem wieszczem był kiedyś w załodze
Tępił popersów – toć zajebać ich
Tyrać to je ciulato rzecz
Pank wieszcz jako totem nam jawi się
Sznity każdy chce mieć
Robię zawsze okej zawszę robię je
Panku wieszczu wytycz nam cel
Bomba w torcie jak skurwisyn potrzebuje cię
Panki przybywają do klubu
Doktor zawarł z pankiem wieszczem braterstwo krwi
Jak trzeba ciuloć to ciulo
Idee panka wieszcza wiodą prym
Panku wieszczu wytycz nam cel…
Bomba w torcie


12. SKUNS ANALIZA

Szatan traci sierść na wieść o analizie
Nie pije już kawy zaschło mu w gardle
Doktor wstaje zza biurka analizy dokonał
Nie wiadomo co to jest w internecie popłoch
Skunks analiza
Sy ky u ny ks analiza
W centrum doktora wznosimy toast
Analiza robi czystkę jej działanie postępuje
Doktor obiecuje nam wieczne wakacje
Patrzymy przez okno wznosimy toast
Skunks analiza
Sy ky u ny ks analiza
Dostajemy całe stosy faksów
Z błaganiami o litość dla świata
Doktor odpowiada na każdy faks
„analizy nie powstrzymam nie powstrzymam jej”
Piękno dzikiej przyrody
I dzieła idealne
Trwają w niezmąconej ciszy
Doktor jest ostatnim zbawcą
Skunks analiza
Sy ky u ny ks analiza

teksty dodane przez czeski21 - Edytuj teksty